Jesienny nastrój. Jak sobie z nim radzę?
Umiesz śmiało marzyć, ale na śmiały czyn to już cię nie stać. * Tak, wiem, zaniedbałam bloga. Zdaję sobie z tego sprawę. Miałam kiepski czas ostatnio i stwierdziłam, że lepiej nie pisać nic niż pisać o byle czym i byle co. Mam nadzieje, że było to przejściowe i że wrócę do pisania. Bardzo lubię dzielić się z Wami moimi…czytaj dalej