Czy warto adoptować psa ze schroniska? 5 ważnych pytań przed adopcją.

Długo zbierałam się do napisania tego wpisu. Nie wiem w sumie dlaczego. Przecież to jest tak ważny i istotny temat. Czy warto adoptować psa ze schroniska? Zapewne niejedna osoba się nad tym zastanawiała. Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją opinią na ten temat oraz przedstawić mojego przyjaciela, z którym połączyło nas schronisko.

Kukuś, bo tak ma na imię mój (i mojego męża oraz synka) ukochany pies jest ze schroniska. Zawsze chciałam zabrać jakiegoś psa właśnie z tego miejsca. Chciałam dać mu kochający dom i pokazać, że ludzie jednak nie są tacy źli. Wiedziałam, że kiedyś to nastąpi. „Przypadek” sprawił, że wydarzyło się to trochę wcześniej niż myślałam, że nastąpi ale poklei. Czy warto adoptować psa ze schroniska? Ja uważam, że TAK, ale przed tak ważną decyzją warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań.

czy warto adoptować psa ze schroniska

 

Czy pies ze schroniska jest dla każdego?

Tak ważna kwestia, jak przygarnięcie nowego członka rodziny nie powinna być podejmowana pod wpływem chwili, jakiegoś impulsu czy kaprysu. Powinniśmy ją dokładnie przemyśleć ponieważ takie zwierzątko zostanie z nami na długie lata i będziemy za niego odpowiedzialni.

 

Czy pies ze schroniska jest dobry jako pierwsze zwierzątko?

Jeśli mam być szczera w tym temacie to myślę, że nie do końca będzie to dobry wybór na pierwsze zwierzątko (szczególnie psa). Zwierzęta ze schroniska przeważnie mają już swoją przeszłość, swoje problemy i wyuczone jakieś zachowania. Czasami wymagają większej pracy niż inne pieski, które byłyby z nami od szczeniaka. W schroniskach czasami zdarza się, że istnieje możliwość adopcji szczeniaka jednak i w tym przypadku nie możemy być do końca pewni jaki ten piesek będzie. Oczywiście dużo zależy od wychowania takiego psiaka jednak wiele też zależy od temperamentu, który będzie dla nas niewiadomy ze względu na to, że taki pies ma nieznanych rodziców. Inna sprawa ma się z rasowymi psami, które mają w swoich charakterystykach pewne cechy, które opisują (mniej więcej) ich zachowania w przyszłości.

 

Kundelek jest lepszy czy gorszy od rasowego psa?

Tak jak wspominałam już wyżej, z kundelkami jest naprawdę różnie. Nie mamy do końca możliwości dowiedzieć się (szczególnie w przypadku szczeniaków) co wyrośnie z takiego psiaka. Z dorosłymi psami jest trochę lepiej. Możemy „domyślić się” jakiejś części jego zachowania po spotkaniu się z takim pieskiem, przejściem na spacer czy podpytanie pracowników schroniska o jego zachowanie.

 

Czy mamy odpowiednie warunki aby adoptować psa?

Ważną kwestią przy odpowiedzi na pytanie „Czy warto adoptować psa ze schroniska?” jest zastanowienie się nad tym czy aby na pewno mamy odpowiednie warunki, żeby takiego pieska przygarnąć. Czy mieszkamy w miejscu, które będzie przyjazne dla psa? Czy mamy czas na spacery z psem lub/i duży ogród? Co będzie w przypadku przeprowadzki? Warto to wszystko przemyśleć ponieważ pies nie jest na chwilę. Zostanie z nami na bardzo długo i będziemy musieli liczyć się z jego obecnością. Chcąc się przeprowadzić będziemy musieli mieć na uwadze, że będzie musiał z nami mieszkać w „nowym miejscu”, a nie zawsze taka opcja jest możliwa w przypadku wynajmu.

 

Wyjazdy, wakacje, delegacje… a co z pieskiem?

Musimy przemyśleć kwestie związane w wyjazdami/wakacjami. Co wtedy stanie się z pieskiem? Czy zabieramy go ze sobą czy może mamy zaufane osoby, z którymi mógłby zostać. Istnieje również opcja hotelu dla psów. To fajna sprawa jeśli naprawdę nie mamy z kim go zostawić. To bardzo ważne aby zastanowić się nad tym przed adopcją psa. Wiele słyszy się o tym, że ludzie w okresie wakacyjnym porzucają psy, najprawdopodobniej przez nie przemyślenie sprawy związanej z „całoroczną opieką” i odpowiedzialnością za to zwierzątko. (Ja osobiście nie rozumiem takich ludzi, którzy porzucają psy ale tego chyba nie trzeba tłumaczyć…)

 

Czy mamy inne zwierzęta w domu lub dzieci?

Ta sprawa wydaje mi się być chyba najbardziej istotna. Zwierze, które mamy już w domu (pies lub kot), musi być przygotowane na nowe towarzystwo, sprawdźmy czy nie będzie to dla niego problemem. Czy lubi się z innymi psami? Jeśli nie to warto o to zadbać jeszcze przed myślą o adopcji nowego pieska. Tak samo kwestia związana z tym, czy pies ze schroniska lubi się z innymi zwierzętami. Myślę, że warto porozmawiać o tym z pracownikami schroniska. Jak piesek zachowuje się do innych psów? Czy jest agresywny czy wręcz przeciwnie? Najlepszą opcją będzie zabranie takiego pieska w schronisku na spacer w towarzystwie innego psa. Można wtedy domyślić się jego zachowania.

 

Tak samo sprawa z dziećmi. Czy adoptowany pies będzie się lubił z nimi? Jaki ma stosunek do ludzi? Może trzeba pojechać do schroniska z dziećmi i sprawdzić czy aby na pewno wszystko „gra”.

 

To WAŻNE! Słyszałam wiele historii o pieskach, które zostają oddane ponownie do schronisk ze względu na niedogadanie się z innymi zwierzętami lub członkami rodziny. Rozumiem niektóre sytuacje, w których naprawdę nie ma innego wyjścia, a pies okazał się zupełnie inny i nie radzimy sobie z nim. Wtedy chyba lepszą opcją dla niego będzie powrót do schroniska niż np. przywiązanie do budy ale naprawdę NALEŻY zastanowić się nad tym przed i przemyśleć wszystko bardzo dokładnie. Pies to nie zabawka.

 

 

 

Jak wygląda adopcja psa ze schroniska?

Jeśli na pytanie „Czy warto adoptować psa ze schroniska?” twierdzicie, że TAK i że jest to dla Was, poruszę teraz kwestie związane z tym jak wygląda taka adopcja na podstawie mojego pieska.

adopcja s

Ja swojego psa znalazłam na Internecie. Schronisko, które znajduje się najbliżej mnie ogłaszało pieski, które aktualnie można zaadoptować. Kukuś (bo tak miał na imię również w schronisku) od razu skradł moje serce. Wiedziałam, że to jest „ten pies” i że muszę dać mu dom. Zadzwoniłam do schroniska i umówiłam się na spotkanie. Na spotkaniu przynieśli nam Kukusia i od razu się polubiliśmy. Spędziliśmy z nim trochę czasu i podjęliśmy decyzje o adopcji.

 

 

W schronisku podczas rozmowy z pracownikiem schroniska, gdy już jesteśmy zdecydowani dostajemy ankietę z różnymi pytaniami na temat warunków jakie będzie miał pies. Pytają tam m.in. ile godzin pies będzie zostawał sam, czy będzie w domu czy na zewnątrz… itd. Po tym dostajemy umowę adopcyjną do podpisania i możemy już zabrać psiaka do domu.

 

Kukuś posiada chip, który jest zarejestrowany na mnie. W przypadku gdyby się zgubił i ktoś by go znalazł i zawiózł do schroniska oni bez problemu odnajdą mnie po danych, które są tam zawarte. Super sprawa! Dodatkowo większość piesków (w tym również mój) ze schroniska jest kastrowanych. Myślę, że jest to bardzo dobre i potrzebne.

 

 

Czy warto adoptować psa ze schroniska?

kukuś

TAK! To jedna z lepszych decyzji w moim życiu. Ten mały pies przyniósł nam tyle radości. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że jest z nami. Jest to chyba najmądrzejszy pies jakiego znałam (i znam!). Tak szybko nauczył się różnych komend (możliwe, ze znał je wcześniej ale tego nie wiem) i nauczył się dużo poleceń, które ułatwiają nam życie m.in. komunikuje, że chce iść spać, chce aby go odprowadzić do legowiska i dać mu smakołyk (robi tak tylko na noc). Nauczył się wymyślonych przez nas nazw niektórych zabawek. Potrafi je odróżnić oraz przynieść tą o którą akurat się prosi lub podchodzi do tej, o której mówimy.  Przychodzi się poprzytulać lub schronić przed burzą. To naprawdę mądry pies. Cieszę się, że go mamy. Był z nami nawet na zdjęciach przy sesji ciążowej, o której pisałam niedawno ♡

 

Czy warto adoptować psa ze schroniska? Co myślicie?
Może macie jakieś zwierzątko ze schroniska? Chętnie poczytam o Waszych historiach ♡

 

 

❤ Podoba Ci się wpis? Udostępnij go u siebie. ❤


KOMENTARZE

  1. ja mam dwa koty, z domu tymczasowego, była ankieta, wizyta w domu, zapoznanie się z kotami, i mimo, że minął już rok, panie dzwonią co 3 miesiące i proszą o zdjęcia. A kociaki są cudowne, takie wdzięczne!

    1. O no widzisz! To masz trochę inne doświadczenie jeśli chodzi o adopcję zwierząt niż ja. Jednak myślę, że dobrze iż dzwonią i chcą zdjęcia. Interesują się losem tych kociaków 🙂 Super, że udało Ci się zaadoptować cudowne koty ♡

  2. Decyzja o adopcji psa to bardzo odpowiedzialna decyzja i trzeba sobie z tego zdawać sprawę 😀 Cieszę się, że Kukuś trafił na takiego właśnie człowieka 🙂 Wszystkiego dobrego dla Was!

  3. Też chcieliśmy adoptować psa, ale chyba ankiety nie przeszliśmy… Nie było nawet żadnej informacji zwrotnej ze schroniska. Trochę mnie to i zdziwiło, i zirytowało. Pewnie skończy się na tym, że psa kupimy.

    1. O nie! To bardzo dziwne, że nie skontaktowali się z Wami w tej sprawie. Możliwe, że nie mają akurat pieska, który spełniałby Wasze kryteria. Może warto zadzwonić i zapytać co się stało lub poszukać innego schroniska. Powodzonka ♡

  4. Oczywiście, że warto! Sama miałam psiaka ze schroniska- owczarka podhalańskiego, której nikt nie chciał ze względu na duże gabaryty. Spędziliłyśmy razem wiele pięknych lat. To najwierniejszy psiak jakiego znam 🙂 Przykre tylko, że niektórzy ludzie „wypożyczają” sobie pieksa ze schroniska, a jak coś im nie pasuje to go oddają…

  5. Witam serdecznie ♡
    My mamy pieska ze schroniska. Mój tata go wziął jak byłam jeszcze w gimnazjum, ponad 10 lat temu. Tylko, że był to szczeniaczek, który w schronisku się urodził.
    Czy to pies ze schroniska, czy z hodowli, czy z innego domu – każde zwierzę pragnie uczucia i akceptacji. Gdy decydujemy się na zwierzaka domowego, przede wszystkim musimy zdawać sobie sprawę, że trzeba się nim opiekować i poświęcać mu czas 🙂
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    1. Masz racje. Każdym pieskiem trzeba się opiekować, nie tylko tym ze schroniska. Czy z hodowli czy ze schroniska, piesek to piesek ♡ Również pozdrawiam!

  6. Jedynym, co mnie powstrzymuje przed adopcją/kupnem psa, to właśnie kwestia tego zostawiania go. Lubię wyjeżdżać, często to robię i nie wyobrażam sobie oddawać zwierzątko do hotelu albo zostawiać samo w domu.
    Też nie rozumiem ludzi, którzy narzucają „musisz wziąć zwierzę ze schroniska!!!” – nie, wcale nie muszę. Rozumiem, że wiele zwierząt czeka na kochający dom, ale tak jak napisałaś, to pieski z przeszłością i ktoś może uznać, że przerośnie go wychowanie takiego psa.
    Gratuluję adopcji <3

    1. Bardzo dziękuję ♡ Doskonale wiem o czy mówisz, nie lubię jak ktoś mówi mi jak mam żyć i tam samo nie robię tego innym. Zdecydowałam się napisać taki post właśnie z tego względu aby podzielić się z innymi moim doświadczeniem z adopcją psa ze schroniska i przedstawić wady i zalety takiej decyzji. Nie wolno podejmować takiej decyzji pod wpływem chwili, to musi być przemyślana i dojrzała decyzja ♡

  7. Bardzo ważny post i cudny psiak. Nie mam pieska ze schroniska, ale przygarnęłam takiego, który pewnie by tam trafił, gdybym go nie zabrała do domu.

Zostaw swój komentarz.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

M A Ł G O R Z A T T